Zamawiający,
jako gospodarz postępowania przetargowego niekiedy musi skorygować swoje
działania, w tym także odnoszące się do zasadniczej dla procedury zamówieniowej
czynności – wyboru najkorzystniejszej
oferty. Jeżeli bowiem postępowanie obarczone
jest wadą możliwą do usunięcia przez samego zamawiającego, nie może go
unieważnić (Zob. art. 93 ust. 1 pkt 7 Pzp i wyrok KIO z dnia 26 stycznia 2012 r., sygn.
KIO 104/12).
Zamawiający
jest uprawniony do samodzielnego unieważnienia pierwotnie podjętej decyzji o wyborze
oferty najkorzystniejszej, do dokonania ponownego badania ofert i wyboru oferty
najkorzystniejszej. Okolicznościami w których możliwe albo nakazane jest
ponowne zbadanie ofert są:
1. uwzględnienie przez zamawiającego informacji o czynności
niezgodnej z prawem wniesionej na podstawie art. 181 ust.1 ustawy Pzp.
2. uwzględnienie odwołania przez zamawiającego
3. uwzględnienie odwołania przez KIO i nakazanie wykonania lub powtórzenia
czynności lub nakazanie unieważnienia czynności
Ratio legis wprowadzenia
unormowań, które umożliwiają naprawę błędnych działań zamawiającego jest zbieżne
z podstawowymi celami systemu zamówień publicznych. Przetarg wszczynany jest w
celu zaspokojenia potrzeb zamawiającego a to możliwe jest tylko poprzez
zawarcie ważnej i niepodlegającej unieważnieniu umowy. Zgodnie bowiem z normą
wyrażoną w art. 7 ust. 3 Pzp, zamówienia udziela się wyłącznie wykonawcy
wybranemu zgodnie z przepisami ustawy. Postępowanie o udzielenie zamówienia ma
zatem prowadzić do wyboru wykonawcy niepodlegającego wykluczeniu, który złożył
ofertę niepodlegająca odrzuceniu, a nie jakiegokolwiek wykonawcy (Zob. uchwała KIO
z 14 maja 2014 r., sygn. KIO/KD 45/14). Zamawiający
zatem nie tylko może, ale ma obowiązek poprawić swój błąd.
Powyżej
przedstawione przesłanki umożliwiające ponowną ocenę ofert oraz prawidłowe
wybranie najkorzystniejszej zostały expressis
verbis wskazane w Pzp. Jednakże już pobieżna ich analiza, powoduje u
czytelnika ustawy pytanie, czy zamawiający dostrzegając samodzielnie swój błąd może
z własnej inicjatywy ponowić ocenę ofert.
KIO w
wyroku z dnia 23 września 2010 r., (sygn. KIO 1939/10) wskazała, że zamawiający
ma każdorazowo prawo do samoistnego podjęcia decyzji o powtórzeniu
dokonanych przez siebie czynności w toku postępowania o udzielenie
zamówienia publicznego o ile uzna, iż dokonane uprzednio czynności są
obarczone wadą lub zachodzą inne okoliczności uzasadniające ich unieważnienie.
Izba uznała, że przeciwnym wypadku mogłoby dojść do sytuacji, iż pomimo
wiedzy zamawiającego o dokonaniu czynności z naruszeniem prawa
zamawiający utrzymałby je w mocy pomimo ich oczywistej wadliwości.
Ponadto
Izba w wyroku z dnia 9 października 2012 r. (sygn. KIO 2037/12, KIO 2047/12)
uzupełniła przywołane rozważania o dookreślenie terminu w jakim zamawiający
może dokonać ponownej oceny ofert. Zgodnie z poglądem Izby zamawiający jest
uprawniony do samodzielnego unieważnienia pierwotnie podjętej decyzji o wyborze
oferty najkorzystniejszej, do dokonania ponownego badania ofert oraz wyboru
oferty najkorzystniejszej, choćby taki obowiązek nie wynikał z wyroku KIO albo
sądu powszechnego, a termin na skorzystanie ze środków ochrony prawnej upłynął.
Dopełniając myśl Izby należy wskazać, że ponowna ocena ofert musi nastąpić
przez podpisanie umowy.
Pomimo
braku wyraźnie wysłowionej normy nakazującej zamawiającemu korygowanie swoich
działań, można wywieść ją po pierwsze z podstawowych zasad systemu zamówień
publicznych a po drugie z możliwości nakazania rewizji ofert przez podmioty
kontrolujące (KIO, sądu powszechnego). Skoro bowiem, zamawiający może zostać
zobowiązany do ponownej oceny ofert to tym bardziej, jeżeli sam dostrzeże błędy,
powinien ją dokonać. Zamawiający jako gospodarz postępowania, jest bowiem
podmiotem najbardziej zainteresowanym by mieć pewność, że wybrana oferta jest
najkorzystniejsza.
Odmienny
kierunek interpretacji można zauważyć, w wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z
dnia 10 stycznia 2014 r. (sygn. II Ca 1481/13) wydane wskutek wniesienia skargi
na orzeczenie KIO z dnia 24 maja 2013 r. (sygn. KIO 1102/13). W postępowaniu
poprzedzającym wydanie przywołanych wyroku, dwóch wykonawców złożyło dwie
oferty, które zostały odrzucone na podstawie takich samych przesłanek. Jeden
spośród nich odwołał się od decyzji zamawiającego a Izba orzekła na jego
korzyść. Zamawiający dokonał rewizji swojego stanowiska, nie tylko wobec oferty
odwołującego się wykonawcy, ale także wobec drugiego wykonawcy, którego oferta
została odrzucona z tego samego powodu. W wskazane okoliczności, doszło więc do
ponownej oceny ofert: nakazanej oceny
oferty odwołującego oraz oceny drugiej oferty w ramach samokontroli (chociaż w
pewien sposób nakierowanej). Oferta drugiego wykonawcy (a więc ta poddana
rewizji w ramach samokontroli) okazała się korzystniejsza. Jednocześnie
wykonawca, który złożył odwołanie przy okazji odrzucenia jego oferty, ponownie
się odwołał ponieważ został wykluczony z postępowania (przesłanki podmiotowe).
W niniejszej sprawie zapadło przywołane orzeczenie KIO, w którym Izba
stwierdziła, że przywrócenie drugiego wykonawcy było bezprawne. Bezprawność przywrócenia
„drugiego” miała wynikać z faktu, że w pierwszym orzeczeniu KIO nakazało,
unieważnienie odrzucenia oferty odwołującego, i powtórną ocenę ofert z
uwzględnieniem zawiadomienia odwołującego o poprawieniu w ofercie pewnych
omyłek. W świetle orzeczenia KIO zamawiający
nie był uprawniony do unieważnienia odrzucenia oferty wykonawcy, który nie się
nie odwołał. KIO wskazało, że
„przywrócenie do postępowania oferty (…) nie może być uzasadnione dowolnymi
przekonaniami zamawiającego”. Zamawiający nie podzielając stanowiska KIO, zaskarżył
wyrok do Sądu Okręgowego w Krakowie. Jednakże, Sąd podzielił interpretację KIO.
Zdaje się, że przywołane
orzeczenia chociażby z jednej przyczyny nie zasługują na aprobatę. Jeżeli
zamawiający postąpiłby zgodnie z treścią orzeczenia KIO oraz Sądu Okręgowego
naruszyłby podstawową zasadę systemu zamówień publicznych – zasadę równego
traktowania wykonawców. W jaskrawej sprzeczności z tą zasadą pozostawałoby
odrzucenie jednej ofert a drugiej nie w przypadku zaistnienia takiej samej
sytuacji faktycznej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz