Celem zastrzeżeń umownych w postaci zadatku oraz kary
umownej jest zabezpieczenie należytego wykonania umowy. Instytucje gwarancyjne
mają na celu wzmocnienie więzi obligacyjnej łączącej strony a ponadto
ułatwienie dochodzenie roszczeń odszkodowawczych przez wierzyciela.
Zadatek jest zaliczany do czynności prawnych realnych.
Poprzez zadatek rozumie się pewną sumę pieniężną lub rzecz daną drugiej stronie
umowy. Zadatek może zostać wręczony w momencie zawierania umowy a także w
późniejszym terminie wskazanym przez strony. Zadatek stanowi szczególną sankcję
za niewykonanie umowy. Zgodnie z art. 394 § 1 k.c. strony umowy mogą same
wskazać skutki prawne dania zadatku, lub skutki prawne mogą wynikać ze
zwyczaju. Zwyczaj definiuje się jako powszechnie stosowaną społeczną praktykę
postępowania w określonym miejscu, okresie i społeczeństwie[2].
Skutki prawne określone w przepisach występują wyłącznie w braku odmiennych
regulacji w umowie łączącej strony. Strony mogą odmiennie uregulować
poszczególne sytuacje przewidziane przez przepisy prawne np. zawrzeć odmienną
regulację sytuacji w których zadatek podlegać będzie przepadkowi. Jednakże jak
podkreśla judykatura wszelkie modyfikacje powinny wynikać wprost z wyraźnego
postanowienia umowy[3].
W przypadku nieuregulowania kwestii zadatku zastosowanie znajdą przepisy
kodeksu które wskazują na następujące sytuacje:
1. w przypadku
niewykonania umowy przez jedną ze stron, drugiej stronie przysługuje
uprawnienie do odstąpienia od zawartej umowy bez wskazywania dodatkowego
terminu, zachowując zadatek. Jeżeli strona sama dała zadatek, może żądać od
drugiej strony podwójnej wysokości zadatku. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu
Najwyższego niewykonanie umowy może polegać także na świadczeniu rzeczy
niewłaściwej jakości[4].
2. w przypadku wykonania
umowy, zgodnie z art. 394 § 2 k.c. zadatek ulega zaliczeniu na poczet
świadczenia strony, która go dała a w przypadku niemożliwości takiego
zaliczenia zadatek podlega zwrotowi.
3. zadatek podlega
zwrotowi w przypadku rozwiązania umowy, ponadto w takiej sytuacji odpada także
obowiązek zapłaty podwójnej wysokości zadatku. Art. 394 § 3 k.c. takie
same skutki określa dla sytuacji w której niewykonanie zobowiązania nastąpiło
wskutek okoliczności za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności oraz
sytuacji w której obie strony ponoszą odpowiedzialność.
Zadatek stanowi surogat odszkodowania w przypadku
niewykonania świadczenia do którego obowiązana była jedna ze stron. Wysokość
zadatku nie została prawnie uregulowana, jednakże w piśmiennictwie wskazuje się
iż wysokość zadatku nie może być dowolnie uregulowana przez strony a w
szczególności wysokość zadatku nie może przewyższać wartości świadczenia
głównego wynikającego z umowy. Przyjmuje się że zbyt wygórowana wysokość zadatku
może zostać uznana za mającą na celu obejście ustawy, co spowoduje sankcję
nieważności takiego zapisu z mocy art. 58 k.c.[5].
Jednakże w doktrynie prezentowane występuje także stanowisko przeciwne które
wskazuje że zadatek może obejmować całość umownego świadczenia[6].
Część doktryny dopuszcza także możliwość określenia wysokości zadatku powyżej
połowy wartości świadczenia głównego co w przypadku roszczenia o zapłatę
podwójnej wysokości doprowadzi do przewyższenia wartości świadczenia głównego[7].
Jak już wyżej zostało wspomniane przedmiotem zadatku
może być kwota pieniężna albo rzecz. W gospodarce wolnorynkowej najczęściej
spotykaną w praktyce formą zadatku jest kwota pieniężna, która nie musi zostać
przekazana za pomocą wręczenia znaków pieniężnych, dopuszczalne jest także
dokonanie zapłaty za pomocą pieniądza bezgotówkowego[8].
Jednakże ustawodawca dopuścił także możliwość dania tytułem zadatku rzeczy,
która może być rzeczą stanowiącą część przyszłego świadczenia jak i rzecz
odmienna od przedmiotu świadczenia. Ustawodawca nie określił rodzaju rzeczy
jakie mogą stanowić przedmiot zadatku, jednakże ze względu na ewentualny zwrot
podwójnej wysokości zadatku wskazuje się iż powinna być to rzecz zamienna.
Strony umowy poprzez zapis o karze umownej, mogą
określić sposób oraz zakres naprawienia szkody w wypadku niewykonania bądź
nienależytego wykonania umowy. Wbrew swojej nazwie, kara umowna nie jest karą sensu
stricto, lecz stanowi sankcję cywilnoprawną. Przesłanki obowiązku zapłaty
kary umownej, z racji pełnionej przez nią funkcji, oceniane są przez pryzmat
ogólnych przesłanek odpowiedzialności ex contractu. Art. 483 k.c.
wyznacza granicę dopuszczania stosowania kary umownej. Ocena granic możliwości
stosowania zapisów o karze umownej powinna uwzględniać ponadto przepisy
ograniczające swobodę kontraktowania, obejście prawa oraz ewentualną
sprzeczność z zasadami współżycia społecznego[9].
Kara umowna może dotyczyć jedynie zobowiązań niepieniężnych[10],
w przypadku zobowiązań pieniężnych funkcję kary umownej spełniają odsetki.
Celem zastosowania kary umownej jest zabezpieczenie stron umowy przed
niewykonaniem bądź nienależytym wykonaniem świadczeń będących przedmiotem
umowy. Z natury kary umownej wynika brak elementu ekwiwalentności świadczenia,
gdyż obowiązkowi zapłaty kary umownej nie towarzyszy obowiązek strony
przeciwnej[11].
Kara umowna może zostać wskazana w postaci kwotowej bądź przybrać postać ułamka
procentowego od określonej wartości. Zgodnie z art. 483 k.c. strony mogą
zastrzec karę umowną na wypadek niewykonania bądź nienależytego wykonania
zobowiązania, przy czym uznaje się że istnieje możliwość ustanowienia odrębnych
kar umownych dla dwóch rodzajów naruszeń stosunku obligacyjnego[12].
W doktrynie podkreśla się ponadto iż zastrzeżenie kary umownej może odnosić się
także do obowiązków ubocznych, które mają znaczenia dla strony jednak same nie
prowadzą do wykonania umowy np. zachowanie poufności[13].
W przypadku niewykonania umowy wierzyciel ma prawo
domagać się alternatywnie wykonania umowy albo zapłaty kary umownej. Jeżeli
jednak strony zastrzegły karę umowną w przypadku nienależytego wykonania umowy,
wierzyciel może żądać zarówno kary umownej jak i wykonania zobowiązania.
Zgodnie z art. 484 § 1 k.c. kara umowna należy się wierzycielowi bez względu na
rozmiar poniesionej przez niego szkody, takie unormowanie kwestii kary umownej
w dużej mierze ochrania wierzyciela przed skutkami niewykonania bądź
nienależytego wykonania zobowiązania. W doktrynie dyskusyjną kwestią
pozostaje czy kara umowna jest zależna od wystąpienia szkody. Pogląd iż
zastrzeżenie kary umownej nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie
wykazania braku szkody został wyrażony m.in. przez J. Jastrzębskiego[14],
a także orzecznictwie SN. Odmienny pogląd wskazujący iż w przypadku braku
szkody kara umowna jest nienależna reprezentuje m.in. P. Drapała [15].
W przypadku jeżeli szkoda przewyższa wysokość kary umownej art. 484 § 1 zdanie
drugie k.c. wskazuje że wierzycielowi nie przysługuje roszczenie uzupełniające.
Roszczenie uzupełniające odszkodowanie miałoby na celu wyrównanie kwoty
otrzymanej tytułem kary umownej do wysokości poniesionej szkody. Wyjątkiem od
tak uregulowanej zasady będzie sytuacja wystąpienia szkody wyrządzonej
umyślnie, kiedy to wierzyciel w świetle art. 473 § 2 k.c. pomimo zastrzeżenia
kary umownej może domagać się odszkodowania uzupełniającego. W takim także
wypadku bez znaczenia pozostaje kwestia czy kara umowna była przewidziana na
wypadek niewykonania czy też uchybień w wykonaniu zobowiązania[16].
Jednocześnie stroną mogą zastrzec że w przypadku jeżeli szkoda przewyższy
wartość kary umownej wierzycielowi przysługuje odszkodowanie wyrównawcze.
Wierzyciel będzie obowiązany do wykazania szkody przewyższającej wysokość kary
umownej. Stroną przysługuje także uprawnienia do zapisu określającego
alternatywny charakter kary umownej, czyli postanowienia zgodnie z któremu
przysługiwać będzie żądanie kary umownej, albo żądanie odszkodowania na
zasadach ogólnych po zrzeczeniu się kary umownej[17].
Art. 483 § 2 k.c. wskazuje na niemożliwość zwolnienia się dłużnika z obowiązku
wykonania zobowiązania przez zapłatę kary umownej bez zgody wierzyciela.
Podstawą takiego unormowania jest wzgląd na podstawowy cel stosunku
zobowiązaniowego jakim jest spełnienie określonego świadczenia przez strony
umowy. Wierzycielowi może zależeć na wykonaniu zobowiązania przez dłużnika
bardziej niż na uzyskaniu kwoty pieniężnej tytułem kary umownej.
Wysokość kary umownej co do zasady jest wynikiem
określenia kwoty w postanowieniach umowy, jednakże nie jest konieczne, by
klauzula została zawarta w umowie której naruszenie rodzi obowiązek zapłaty
kary. Ponadto zastrzeżenie takie może być zawarte w umowie przedwstępnej,
umowie ramowej lub wzorcu umownym. Ustawodawca w 484 § 2 k.c. dopuszcza dwie
sytuacje w których możliwa jest modyfikacja wysokości kary umownej. Zgodnie z
kodeksowym unormowaniem dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej w:
1. razie gdy
zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane. Przyjmuje się że w przypadku
częściowego wykonania zobowiązania szkoda wierzyciela ulega pomniejszeniu a
więc także istnieje możliwość zredukowania kary umownej. Jeżeli strony
przewidziały karę umowną na wypadek zwłoki w wykonaniu konkretnego obowiązku i
zwłoka ta nastąpiła to wykonanie zobowiązania w znacznej części nie stanowi
przesłanki zredukowania kary umownej[19].
2. sytuacji gdy kara
umowna jest rażąco wygórowana. Kara umowna jako surogat odszkodowania ma na
celu rekompensatę szkody wierzyciela, nie może prowadzić do bezpodstawnego
wzbogacenia tej strony umowy kosztem dłużnika. Taka sytuacja może mieć miejsce
w przypadku minimalnego poziomu szkody i bardzo wysokiej kwoty kary umownej.
Ustawodawca posługując się zwrotem niedookreślonym- rażącego wygórowania,
wskazał iż miarkowanie powinno mieć miejsce wyjątkowo, wygórowanie kary
umownej powinno być na tyle rażące, że system prawa nie powinien tolerować
takiej dysproporcji, uwzględniając słuszny interes wierzyciela.
Wskazane przesłanki miarkowania kary umownej są
rozłączne, wystąpienie którejkolwiek z nich umożliwia sądową redukcję wysokości
kary umownej. Możliwości miarkowania wysokości kary umownej ze względu na
bezwzględnie obowiązujący charakter przepisu art. 484 § 2 k.c. strony nie mogą
wyłączyć mocą czynności prawnej. Wszelkie postanowienia zmierzające do
wyłączenia możliwości redukcji kary umownej są bezwzględnie nieważne.
W wyniku przeprowadzonego miarkowania wysokości kary
umownej nie może dojść do sytuacji w której wysokość kary umownej zrównała by
się z wysokością szkody. Taki zabieg doprowadził by do zaprzeczenia istocie
instytucji kary umownej, a w konsekwencji minimalizowałby jego użyteczność
gospodarczą. Kara umowna poza celem kompensacyjnym, spełnia także cel
sankcjonowania nierzetelnego kontrahenta[20].
Brak szkody albo jej minimalny zakres może jedynie stanowić przesłankę
redukowania kary umownej.
Przepisy ustawy p.z.p. nie dają jednoznacznej
odpowiedzi w kwestii możliwości stosowania innego rodzaju zabezpieczeń
gwarantujących należyte wykonanie umowy niż zabezpieczenie należytego wykonania
umowy. Wszelkie stosowane przez zamawiającego zabezpieczenia powinny
uwzględniać naturę zobowiązania kreowaną poprzez przepisy ustawowe, przede
wszystkim respektować zasadę równego traktowania wykonawców którzy ubiegają się
o zamówienie publiczne. Zamawiającemu jako wierzycielowi może zależeć na
dodatkowym zabezpieczeniu prawidłowego wykonania świadczenia do jakiego jest
zobligowany na podstawie umowy wykonawca, jednakże interes zamawiającego nie
może doprowadzić do zbytniego zawężenia grupy wykonawców ubiegających się o
zamówienie publiczne. Zgodnie z art. 139 ust. 1 p.z.p. do umów w sprawie
zamówień publicznych, w zakresie nieuregulowanym, stosuje się przepisy k.c. Na
mocy wskazanego przepisu istnieje możliwość wprowadzenie do SIWZ, jako
kryterium kwalifikacji ofert, dodatkowych form zabezpieczenia, które
zaproponuje w ofercie wykonawca. Przepisy ustawowe nie wyznaczają zamkniętej
listy kryteriów oceny ofert, pozwalając posłużyć zamawiającemu wszelkimi
kryteriami odnoszącymi się do przedmiotu zamówienia. Przepisy art. 147 ust. 1
p.z.p. określają jedynie możliwość kształtowania zabezpieczenia w formie zapisu
umownego dotyczącego kaucji gwarancyjnej a nie wszelkich możliwych rodzajów
zabezpieczenia, należytego wykonania umowy.
[5] G. Bieniek, H.
Ciepła, S.Dmowski, J. Gudowski, K. Kołakowski, M. Sychowicz, T. Wiśniewski, Cz.
Żuławska, Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania.
Wydanie IX, Warszawa 2008. s. 179 i cyt. tam autorzy.
[7] P. Drapała, Glosa
do wyroku SN z dnia 13 lutego 2002 r., IV CKN 672/00, PiP 2003, z. 10, poz.
122.
[15] P. Drapała
(w:) E. Łętowska (red.), Prawo zobowiązań- część ogólna. System
Prawa prywatnego, Warszawa 2012, s. 963
[17] T. Wiśniewski.
Komentarz do Kodeksu cywilnego. Księga trzecia- Zobowiązania, Warszawa
2009, s. 546.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz